gdzie dziewczynie z Texasu do dystyngowanej Angielki??? gdzie bryt-flegma???
zamiast tego mamy żałośnie marszczącą się kowbojkę... szkoda - zepsuła mi ten film mimo wysiłku
całej ekipy
no i trochę za mało wykorzystane motywy ożywających rysunków...
ale film piękny, miło przybliżający fantastyczną postać Beatrix Potter !
jak to co robi, GRA! to świetna aktorka, idealna do tej roli, nie wyobrażam sobie tego filmu z inną aktorką!
mam co do niej w tej roli mieszane uczucia. generalnie gra bardzo dobrze ale mimika jej twarzy pozostawia sporo do życzenia. niemniej zbudowała fajną postać, a sam film bardzo mi się podobał. myślę, że szkoda - tak jak pisze Tinejka, żę troszkę więcej czasu nie poświęcono ożywającym rysunkom, to były najciekawsze elementy filmu :)